UWAGA! Strona zawiera treści o tematyce erotycznej,
przeznaczona jest tylko dla osób pełnoletnich.
Jeżeli nie ukończyłeś jeszcze 18 lat, kliknij "Rezygnuję" i opuść to miejsce. Klikając "Wchodzę" oświadczasz, że jesteś osobą pełnoletnią i chcesz oglądać treści erotyczne z własnej, nieprzymuszonej woli.
Leszek Stanek uważa, że Polakom wciąż brakuje dystansu do kwestii związanych z seksualnością człowieka. Jego zdaniem polskie społeczeństwo jest pruderyjne i nie potrafi otwarcie rozmawiać o seksie, który traktuje jako temat tabu.
- Marzę o tym, żeby była rewolucja seksualna, naprawdę przydałoby to się naszej pięknej ojczyźnie. Seks to zdrowie - mówi Leszek Stanek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Zdaniem aktora Polacy mają również problem z nagością. Odkrywanie ciała przez gwiazdy na czerwonym dywanie lub przez aktorów w filmie bądź na scenie teatralnej bywa bardzo negatywnie odbierane przez publiczność. Gwiazdor programu „Azja Express" nie rozumie takiego podejścia.
- My sami wyznaczamy te granice. I jeżeli ma się piękne ciało, to dlaczego go nie pokazywać? - uważa Leszek Stanek.
Aktor jest absolwentem gliwickiej Szkoły Wokalno-Baletowej i przez wiele lat pracował jako tancerz i choreograf. Twierdzi, że zdarzało mu się występować nago na scenie, ma też na koncie kilka rozbieranych sesji zdjęciowych. Uważa, że zawód tancerza, w którym ciało traktować musiał jako instrument i narzędzie pracy, nauczył go dystansu do nagości i cielesności.
- Miałem też rozbierane sesje i na scenie występowałem czasami na golasa, więc mam dystans do tego. Musi być jednak spełniony jeden zasadniczy warunek: nagość musi być uzasadniona - mówi Leszek Stanek.
Artysta podkreśla, że nagość sama w sobie, a zwłaszcza stosowana jako rodzaj prowokacji bez głębszego uzasadnienia, często pojawia się we współczesnej sztuce. Takie posługiwanie się nagością nie przemawia jednak do jego wyczucia artystycznego i światopoglądu.
źródło: Newseria Lifestyle
Tagi: Leszek Stanek, nagość, seks
A co Ty o tym sądzisz? Napisz jakie jest Twoje zdanie...